Dzięki smartfonom większość z nas ma stały dostęp do Internetu mobilnego. Kiedy podróżujemy, często udostępniamy Internet z telefonu innym urządzeniom, takim jak tablety i notebooki. Nie zawsze takie rozwiązanie się sprawdza, zwłaszcza, jeśli zależy nam na jak najdłuższej pracy baterii naszego smartfona. W takich sytuacjach wygodniej skorzystać z przenośnego hotspotu LTE z własną, wytrzymałą baterią. W ofercie TP-Link pojawiło się nowe urządzenie - model M7450.
Jak pokazało badanie przeprowadzone przez portal TripAdvisor, dostęp do sieci WiFi jest jednym z najważniejszych udogodnień poszukiwanych przez podróżnych. Aż 46% ankietowanych wskazało możliwość podłączenia się do WiFi jako niezbędną, a jej brak jako czynnik decydujący o zmianie hotelu. Co więcej, aż 26% podróżnych oczekuje szerokopasmowej sieci bezprzewodowej. Dlatego administratorzy miejsc takich jak szkoły, kampusy, centra handlowe, hotele czy biura, starają się zapewnić jak najlepszy dostęp do sieci WiFi. TP-Link ułatwia im to zadanie wprowadzając do swojej oferty nowy punkt dostępowy z serii Auranet, model CAP1200.
Operator dostarczający do naszego domu Internet często zapewnia nam również router. Nie zawsze jednak urządzenia te spełniają nasze oczekiwania. Ich zasięg bywa niewystarczający do pokrycia całego mieszkania siecią WiFi, a możliwości konfiguracji ograniczone są do minimum. Dla wszystkich, którzy chcą czegoś więcej, jednocześnie nie uszczuplając domowego portfela, TP-Link przygotował dwa routery we wciąż popularnym standardzie N o prędkości do 450Mb/s.
Smartfony często kojarzą się z drogimi urządzeniami, naszpikowanymi nowościami i technologią. Może to odpychać mniej zaawansowanych użytkowników, którzy nie chcą wydawać na telefon dużych pieniędzy. TP-Link właśnie dla nich przygotował smartfony z serii Y, które są dostępne na rynku w bardzo dobrej cenie i pozwolą iść z duchem czasu. Jednym z nich jest Neffos Y50, który obsługuje dwie karty SIM w trybie dual standby, połączenia 4G LTE a na pokładzie ma między innymi czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon.
Zasięg sieci WiFi w naszych domach nie zawsze jest wystarczający. Najczęściej stawiamy router tam, gdzie znajdują się gniazda umożliwiające jego podłączenie. Oczywiście można zdecydować się na poprowadzenie kabli po mieszkaniu, ale większość osób rezygnuje z tego rozwiązania ze względu na estetykę. W rezultacie sygnał WiFi w niektórych częściach domu jest bardzo słaby lub nawet zanika. Idealnym rozwiązaniem dla każdego, kto chce uniknąć plątaniny kabli ciągnących się od gniazda do routera, a jednocześnie chce cieszyć się doskonałym zasięgiem sieci, będzie bezprzewodowy wzmacniacz WiFi, który jest zasilany za pomącą portu USB.
Stały rozwój technologii sprawia, że smartfony można wykorzystywać na wiele sposobów. Stały się jednocześnie aparatami fotograficznymi, odtwarzaczami muzyki, nawigacjami samochodowymi, przenośnymi konsolami i tak można by wymieniać jeszcze długo. Im więcej w nich zaawansowanych funkcji i nowości, tym więcej trzeba za nie zapłacić. Jednak nie wszyscy oczekują od smartfonów najnowszych rozwiązań - używają ich głównie do dzwonienia i wymieniania się wiadomościami, a pozostałe możliwości wykorzystują sporadycznie. Dla nich właśnie firma TP-Link ma idealny model w bardzo dobrej cenie - Neffos Y5, który obsługuje dwie karty SIM w technologii dual standby i najszybsze dostępne prędkości 4G LTE.
Zasięg sieci LTE w Polsce z każdym rokiem jest większy, a prędkości wysyłania i pobierania danych coraz wyższe. Sprawia to, że częściej decydujemy się na korzystanie z Internetu od operatora komórkowego także w domu. Rozwiązanie to daje nam większą swobodę, jeżeli często zmieniamy miejsce zamieszkania: usługę dostępu do Internetu możemy po prostu zabrać ze sobą. Jednak oczekiwania względem domowej sieci są zupełnie inne niż wobec Internetu mobilnego: przede wszystkim domowe WiFi powinno zapewniać dostęp do Internetu na całej powierzchni mieszkania czy domu.
Rozwój technologii sprawia, że posiadamy coraz więcej urządzeń elektronicznych: smartfony, tablety, czytniki ebooków, odtwarzacze muzyki, rejestratory jazdy, nawigacje, zegarki sportowe i wiele innych. Większość z nich ładowanych jest za pomocą kabla USB. Kiedy potrzebujesz naładować więcej niż jedno urządzenie, rozkładasz je po całym mieszkaniu i wpinasz do każdego wolnego gniazdka elektrycznego. Nie jest to wygodne- wychodząc z domu łatwo zapomnieć np. o zabraniu powerbanka ładującego się w kuchni lub odtwarzacza muzyki wpiętego do kontaktu przy parapecie. Z rozwiązaniem tego problemu przychodzi TP-Link, który w swojej ofercie ma nie tylko rozwiązania sieciowe, ale i wszelkiego rodzaju akcesoria, które przydadzą się każdemu użytkownikowi elektroniki. Przedstawiamy 5-portowe ładowarki USB - UP540 oraz UP525.
